Muzyka

Hakakian

Soundtracki jak najbardziej:-) Mi ostatnio szumie we łbie podkład z Gladiatora, LOTR'a i Piraci z Karaibów: Na krańcu Świata. W ogóle muzyka skomponowana przez Hansa Zimmer'a wymiata w każdym detalu:-) Dodatkowo do sesji w Arkonie mógłbym polecić muzykę rosyjskiego zespołu o tej samej nazwie...

gilbert

A co myślicie o 300?

Hakakian

Film mnie wbił w fotel. Przy soundtracku też wymiękam ale myślę że jak na sesję to trochę za dużo elektroniki tam. Chyba że prowadzicie sesje w cyberpunku i inszych systemach dziejących się w przyszłości.....

gilbert

A co powiesz na nasze wykorzystanie 300 do stworzenia nastroju forgotemowej Smoczej Puszczy w DD? :>

Wszystko na tle zarzewia konfliktu z orkami.

Wyszło świetnie.

Hakakian

Hm... Ja w takiej sytuacji wyciągnąłbym swoje psychodele. Ale skoro mówisz z wyszło świetnie....

gilbert

Hakakian

Grrrrr.. Z tobą jak z dzieckiem Smile

Puściłbym coś z Pink Floyd'ów, The Doors, Tool'a, Placebo, Marilyn Manson może Smashing Pumpkins. Wszystko co może wytworzyć taką mistyczną aurę tajemniczości. Nie każ mi wymieniać wszystkich zespołów zespołów bo mógłbym ci ich wymieniać a wymieniać. Confused

gilbert

Źle Cię zrozumiałem. Myślałem o konkretnych powiązaniach sesja - utwór. Nie musisz wymieniać mi wszystkich muzycznych inspiracji, a z psychodelą kojarzę głównie muzykę stylu Prodygy, Bjórk. Wykorzystanie takiego potencjału na sesji to już chyba artyzm. U mnie raczej by nie przeszło Wink

.

Og

Dlaczego? I tak już wystarczająco ryjesz nam banie na sesjach, tymi swoimi intrygami. Jak do tego dodasz nam jeszcze trochę psychodeli...
Myślę że źle nie będzie Wink

gilbert

A jaki by to miało mieć cel? Bo raczej nie "rycie bani (...) intrygami" tylko zbudowaniu sytuacji irracjonalnej. U nas na sesjach sytuacje irracjonalne do tej pory się nie sprawdzały [patrz: Spotkanie Ferendiela w Fiszonerze; dedekowski Cube]. Ale to nie zarzut przecież. Każdy gra jak lubi.