| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
gilbert
Skromny autor
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z domu
|
 Wysłany: Pią 23:54, 28 Lip 2006 Temat postu: Tak zwany "Klymat" |
|
|
Co rozumiecie pod pojęciem klimatycznej sesji? Świeczki? Jakieś inne nietoperzowate gadżety zaprzątające stół? A może po prostu odpowiedni styl opowieści? Lubicie luz? Dark czy raczej odjazd w stylu Nieboraków?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Pyro
Moderator pospolity
Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z 3 metrów
|
| Wysłany: Sob 1:54, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
wiesz co... no pewnie że wiesz 
ja tam lubie wszystkiego po trochu, dobrze jest mieć na sesji kawałek LUŹNY przez gigantyczne "G", bo to pomaga na chwile sie oderwać od fabuły, ale najlepsze są sesje u Białego, gilbcio nie wie co to, a jest czego żałować  btw fabuła to nie wszystko, acz ważny aspekt, trzeba umieć poprostu poruszać sie po przygodzie i robić to tak, żeby wyglądało na z góry przygotowane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Og
Wpadacz mniejszościowy
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych
|
| Wysłany: Pon 19:53, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Tak się składa że moj MG ostatnio skłonił się ku Darkowi i muszę powiedzieć że jest całkiem fajnie, a jeśli chodzi o klimat to polecam muzykę, szczególnie na nocki,szczególnie Evanescence.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Pyro
Moderator pospolity
Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z 3 metrów
|
| Wysłany: Wto 0:20, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
przyjemności nmocnej sesji zaznałem tylko raz, coś genialnego, zwłaszcza, że była to sesja typu storrytelling. Było genialne, MG prowadził tajemniczo, właściwie nie do końca łapałdem sie w czymkolwiek, ale cotam
Zadam Wam dodatkowe pytanie - jakie było najdziwniejsze miejsce, w którym odbyłą sie sesja?
Moje to był jakiś kantorek w bloku Gilbercia, sesji nie zaliczyłem, ale cóż, może to z powodu toważystwa...  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Og
Wpadacz mniejszościowy
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych
|
| Wysłany: Wto 13:38, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Yhmm... Ten kantorek to bardzo dobry kantorek jest, a towarzystwo mogło np. być chore, wstać lewą nogą, nie mieć dnia lub ich pozytywna energia mogła zostać zakłucona przez wrogą planetę 
Ps. Gilbert też ma taki kantorek i też w nim gra.
Jeśli chodzi o najdziwniejsze miejsce w jakim grałem to spewnością był cmentarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Pyro
Moderator pospolity
Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z 3 metrów
|
| Wysłany: Wto 22:37, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
| Og napisał: | | Jeśli chodzi o najdziwniejsze miejsce w jakim grałem to spewnością był cmentarz. |
... pogratulować Graliście w heroic przy takim klimacie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Og
Wpadacz mniejszościowy
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych
|
| Wysłany: Śro 13:14, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Był problem z miejscówą, ale było spoko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Pyro
Moderator pospolity
Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z 3 metrów
|
| Wysłany: Śro 15:33, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
zdziwiłbym sie, gdyby nie było problemu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gilbert
Skromny autor
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z domu
|
| Wysłany: Nie 9:53, 13 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nie karz kreślić na moderatorowym tekście
| Og napisał: | | Ps. Gilbert też ma taki kantorek i też w nim gra. |
I knuje misternie.
| Pyro napisał: | | Graliście w heroic przy takim klimacie? |
?
Idealny gotyk-punk... Ale to przecież nie dla normalnych ludzi, prawda?
| Pyro napisał: | | zdziwiłbym sie, gdyby nie było problemu |
To się nazywa gravesurfing rozumiesz, takie śliskie taborety i lektura z nagrobka kolegi. "Ty masz starszy! Co za twarz... ". Przepraszam, to nadmiar jodu.
Klimat zdecydowanie przez duże Y  Brakuje tylko nietoperzy i na wpół wypalonych gromnic. Gdzie ja schowałem Pismo mormonów i przepis na budyń z kota...
Nie wiem dlaczego Panowie, nie utożsamiam zbytnio atmosfery z obecnością rekwizytów (np. szczątek prababki). Postawiłbym raczej na styl prowadzenia i umowne nastawienie postaci - przeciągłe wersy, peny luz, stylizacja gwarowa, epilogi etc. Lubię WODowską przesadę i odpowiednią porę (kwestia stricte biologiczna ) Miejsce? Ciasny pokój bez klamek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Og
Wpadacz mniejszościowy
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych
|
| Wysłany: Nie 12:55, 13 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Nie wiem dlaczego Panowie, nie utożsamiam zbytnio atmosfery z obecnością rekwizytów. |
Zgadzam się, np. świeczki wcale (przynajmniej mi) nie pomagają lepiej wyobrazic sobie danej sceny, a już na pewno nie tworzą lepszego klimatu. Ale to tylko moje skromne zdanie.
Według mnie klimat tworzą gracze, w zależnosci od tego jak grają swoie postacie, tzn. z jakim zaangażowaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
